Goście, Goście...
A jak są Goście muszą być pyszne ciasteczka;)
Dostałam i testowałam pyszne ciasteczka imbirowe i nadszedł czas na własne testy;)
Korzystałam z najbardziej kompetentnej pomocy w postaci Synka - to On powybierał foremki:) Dlatego były i gwiazdki świąteczne... Renifera oszczędziłam ;)
Ciasteczka imbirowe
Składniki:
- 25 dag mąki
- 10 dag masła
- 10 dag cukru
- 1 łyżeczka imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko
- cukier waniliowy
- 2 łyżeczki miodu (może być sztuczny;)
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy masło, cukier i jajko - siekamy. Do składników dodajemy pozostałe składniki i zgniatamy ciasto.
Cienko rozwałkujemy i wycinamy dowolne kształty, czyli co kto lubi;)
Pieczemy 15 minut w 180 stopniach.
I już możemy jeść;)
Smacznego!
Oj.. zasiedziałam się tak, że aż strach!
Czas na jakieś prawie wiosenne rozruchy w kuchni;)
Ale zanim to nastąpi, wrzucę kilka staroci;)
Na dobry początek ciasto z jabłkami i gruszkami. I to jakie;) Na samo wspomnienie ślinka mi cieknie..
Salceson gruszkowo-jabłkowy
Składniki:
- 6 jajek
- 1,5 szklanki cukru
- 1,5 szklanki oleju
- 3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sody
- 3 łyżeczki kakao
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 kg jabłek i gruszek (proporcje dowolne:)
Przygotowanie:
W dużej misie jajka ubić z cukrem. Dodać wymieszaną i przesianą mąkę z sodą - cały czas powoli miksować. Ucierając ciasto na małych obrotach powoli wlewamy olej, dodać kakao i cynamon.
Do utartego ciasta dodać pokrojone w kostkę jabłka i gruszki i wymieszać całość łyżką.
Ciasto wylać na blachę (36x24), wyłożoną papierem do pieczenia. Piec około 45 minut - do suchego patyczka w 180 stopniach.
Gotowe ciasto posypać cukrem pudrem.
I już tylko jeść... ';)